Trudna sytuacja na świecie spowodowana przez pandemię koronawirusa odbiła się na gospodarce. Ucierpiał również polski biznes. Ze względu na tzw. lockdown zapoczątkowany w pierwszym kwartale roku, ucierpiało wiele przedsiębiorstw, obserwując znaczący spadek zysków, walcząc z upadkiem lub ogłaszając upadłość. Wszystkie te działania znalazły odzwierciedlenia w wynikach gospodarczych. Niestety analizy nie wyglądają dobrze. Początek pandemii bardzo mocno zachwiał sytuacją w kraju, przez co gospodarka zanotowała najmocniejszy od ponad 22 lat spadek. Jedynym pocieszeniem się to, że ekonomiści prognozowali znacznie większe straty.
Dalsze prognozy również nie napawają optymizmem. Szacuje się, że gospodarka skurczy się nawet o 3-4 proc. W pierwszym kwartale polskie PKB zmniejszyło się o 0,5 proc., biorąc pod uwagę ostatni kwartał roku 2019. Tak jak wspomniano wcześniej to jednak znacznie lepszy wynik niż oczekiwano, ponieważ ekonomiści szacowali, że spadek wyniesie 1,2 proc. Mimo wszystko okazuje się, że wynik jest najgorszy od 1998 roku, kiedy pojawił się się kryzys we wschodniej Azji i kryzys rosyjski. W tym czasie polskie PKB spadło o 1,5 proc. Choć specjaliści przestrzegają przed załamaniem gospodarki, pozostaje tylko śledzić aktualne wyniki i czekać na sytuację związana z rozwojem pandemii. To ona ma tutaj decydujące znaczenie i proces odbudowy gospodarki. Więcej na temat biznesu oraz ekonomii można dowiedzieć się z takiego źródła jak https://gazetaplus.pl/gospodarka/.
