Konsola PlayStation reklamowana jest jako przykład technologii kosmicznej, ale dostępnej już teraz, Ziemianom. Przy tak dobrej reklamie, na jaką stać markę Sony, w głowie przeciętnego użytkownika PlayStation 4 nie mieści się, by urządzenie to mogło ulec awarii. jak się okazuje, “następna generacja” cierpi wciąż na tradycyjne problemy.
Serwis konsol odwiedzić możemy w każdej chwili, jednak wcześniej warto zapoznać się z najczęstszymi wadami tej maszyny: samoistnym wyłączaniem się, brakiem sygnału audio i/lub wideo, a także zawieszaniem się w niespodziewanych momentach. Te gracz może rozwiązać własnoręcznie. Problemy z zasilaniem, czyli tzw. “czerwoną śmiercią” wymaga wyłączenia konsoli, odłączenia i ponownego podłączenia kabli, sprawdzenia dysku twardego i wentylatorka, a w szczególności inspekcji kabla HDMI.
Jeżeli po wykonaniu tych obrządków konsola wciąż odmawia posłuszeństwa, należy skontaktować się z serwisem naprawczym bądź poszukać porad na forach i stronach serwisów, takich jak https://www.serwiskonsol.com/naprawa-playstation-4/. Brak obrazu przy dobiegającym z głośników dźwięku – i wice wersa – również wymaga oględzin połączeń, w szczególności portów HDMI i ich ewentualnej wymiany, aczkolwiek czasem wybawieniem może okazać się zwyczajny upgrade oprogramowania. Zastyganie obrazu wiąże się z kolei nie tylko z newralgicznymi momentami rozgrywki, ale i update’owania jej przez PlayStation Network. Warto w tej sytuacji pobrać aktualizacje przez komputer i dopiero wtedy wgrać je na konsolę. Oczywiście reset systemu, odłączenie konsoli i wychłodzenie jej bynajmniej nie zaszkodzą. W najgorszym wypadku upewnimy się, że nie poparzy ona odbierającego ją od nas serwisanta.
